loading
img-bg

Fundusze private equity chętnie inwestują w Polsce. Preferowane branże to IT, ochrona zdrowia, przemysł i sektor spożywczy

Data publikacji: 2015-05-05 18:59:24

Mówi: Michał Karwacki - partner - Squire Patton Boggs

Polska należy do najatrakcyjniejszych rynków do inwestowania dla funduszy private equity. Stopy zwrotu należą tu do najwyższych w regionie, a nasycenie inwestycjami jest trzy razy niższe niż na Zachodzie. Do tego odpadła konkurencja, czyli fundusze emerytalne.

– Funduszom wręcz zaczęło pomagać to, że zakończyła się konkurencja ze strony funduszy emerytalnych, które dotychczas konkurowały z firmami private equity, jeśli chodzi o podmioty, które szukały kapitału mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Michał Karwacki, partner Squire Patton Boggs. – Kiedyś było tak, że takie podmioty decydowały się wejść na giełdę, ponieważ tam była kolejka funduszy emerytalnych, które zawsze chciały kupić akcje, co utrudniało ścieżkę negocjacji w pozyskiwaniu kapitału alternatywnego, kapitału do funduszy private equity. A teraz, jak wiemy, tej konkurencji nie ma, co jest dobrym znakiem dla funduszy private equity.

Celem funduszy private equity są rozwijające się firmy, takie których wzrost można przyspieszyć dzięki zastrzykowi kapitału oraz wsparciu menadżerskiemu. Wśród atutów polskich firm inwestorzy dostrzegają zarówno bardzo dobrze wykształconych pracowników oraz spore możliwości rozwoju, gdyż przedsiębiorstwa tu cały czas rozwijają się dużo szybciej niż firmy na Zachodzie, bo mają co nadrabiać.

– Można powiedzieć, że Polska jest najlepszym rynkiem do inwestowania można powiedzieć w całej Europie Środkowo-Wschodniej – podkreśla Michał Karwacki. Najwyższe stopy zwrotu w ciągu ostatnich 10 lat były właśnie w tym regionie, przede wszystkim w Polsce oraz Rosji. W związku z czym to jest najlepsza odpowiedź na to, czy warto inwestować w Polsce.

Fundusze private equity szukają firm, które się rozwijają w szybkim tempie i które gwarantują wysoką stopę zwrotu. Preferują takie, które świadczą usługi związane z internetem, szeroko pojęta ochrona zdrowia, związane ze starzejącym się społeczeństwem oraz tradycyjne sektory, takie jak żywnościowy czy produkcyjny.

Myślę, że jest ogromny potencjał do rozwoju ocenia partner Squire Patton Boggs. – Cały czas z punktu widzenia PKB zainwestowano w Polsce trzykrotnie mniej niż w Europie Zachodniej. To powoduje, że trzeba na to popatrzeć jako na szansę do dalszego rozwoju, że jeszcze jest dużo do osiągnięcia w tym zakresie zarówno przez fundusze, jak i przez darczyńców kapitału, dawców.

Celem funduszy jest inwestowanie pieniędzy w ciekawe firmy, by po jakimś czasie wycofać je z zyskiem. Dlatego zdaniem Michała Karwackiego na środki mogą liczyć te firmy, które mają przed sobą okres intensywnego rozwoju i będą pomnażać swoją wartość. Wsparcie finansowe to tylko jedyna z korzyści, którą uzyskują od funduszu.

Oprócz kapitału taki fundusz wnosi doświadczenie w różnych sytuacjach kryzysowych, ponieważ z reguły inwestował już wcześniej w podobne spółki zwraca uwagę Michał Karwacki z Squire Patton Boggs. – Ma również doskonałe relacje z przedstawicielami handlowymi innych stron, a przede wszystkim doświadczenie w doborze właściwej kadry menadżerskiej. Czasami do różnych projektów potrzebni różni menadżerowie i wtedy taki fundusz, który też w tym zakresie ma bardzo szerokie doświadczenie, podpowiada.



Źródło: NEWSERIA