loading
img-bg

70 proc. nowych samochodów w Polsce kupują firmy. Wybierają auta najbardziej ekonomiczne w eksploatacji i wyposażone w innowacyjne systemy bezpieczeństwa

Data publikacji: 2018-11-26 07:30:51

Mówi: Wojciech Biela, kierownik sprzedaży flotowej, Ford Polska Marcin Zasada, strefowy kierownik sprzedaży samochodów dostawczych, Ford Polska - Piotr Konieczny, kierownik sprzedaży samochodów dostawczych, Ford Polska

W I półroczu tego roku firmy miały blisko 70-procentowy udział w sprzedaży nowych samochodów osobowych. Ważnym czynnikiem, który decyduje o zakupie aut flotowych, są dla nich względy ekonomiczne i koszt eksploatacji samochodu. Coraz istotniejsze są także nowinki technologiczne czy innowacyjne systemy bezpieczeństwa. Dynamicznie rozwijającym się segmentem są crossovery, dlatego też Ford zaprezentował właśnie swojego flagowego reprezentanta – Forda Focus Active, jak również pozostałe crossovery z rodziny Active. Marka w 2019 roku planuje też kilka dużych nowości.

– Wybierając samochody flotowe, firmy zwracają uwagę przede wszystkim na ich całkowity koszt użytkowania, przez który rozumieją cenę zakupu, wartość rezydualną danego samochodu, zużycie paliwa. Taka kompleksową analizę robią zarówno mali, jak i duzi przedsiębiorcy. Myślę, że w tej analizie nie bez znaczenia jest też fakt, czy dany samochód wyróżnia się innowacyjnością, mam tu na myśli zwłaszcza systemy bezpieczeństwa, do których wszyscy przywiązują bardzo dużą wagę, jak również to, w jaki sposób auto się prowadzi, jak wygląda, jak prezentuje się na drodze – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Biela, dyrektor sprzedaży flotowej Forda.

Boom na rynku motoryzacyjnym trwa w najlepsze – jak podaje Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów – w ubiegłym roku z salonów wyjechało najwięcej nowych samochodów w ostatnich 18 latach. Natomiast w I półroczu tego roku ten wynik został pobity o 10 proc. Z salonów na drogi wyjechało ponad 273 tys. samochodów osobowych. To oznacza, że realne jest przekroczenie w tym roku bariery 0,5 mln nowych sprzedanych samochodów i ustanowienie kolejnego rekordu. Za bardzo dobre wyniki sprzedaży w salonach tradycyjnie odpowiadają przede wszystkim firmy, które w I półroczu br. kupiły 189,5 tys. nowych aut. Według IBRM Samar ich udział w łącznej sprzedaży nowych aut osobowych wzrósł o 2 proc. w pierwszym półroczu i sięgnął blisko 70 proc. Dla porównania udział klientów indywidualnych w sprzedaży nowych samochodów wyniósł nieco ponad 30 proc. (83,7 tys.) – wynika z danych PZWiL.

Ważnym czynnikiem, który decyduje o zakupie aut flotowych, są dla przedsiębiorstw względy ekonomiczne i koszt eksploatacji samochodu. Coraz istotniejsze są też nowinki technologiczne, jak innowacyjne systemy bezpieczeństwa czy telematyka, która pozwala na bieżąco monitorować flotę i optymalizować jej koszty.

– Biznes bardzo często sięga po crossover, dlatego że charakteryzuje je wszechstronne zastosowanie w prowadzonej działalności. Crossovery stwarzają również możliwość zoptymalizowania kosztów w przedsiębiorstwie. Ten segment dynamicznie się rozwija, cechuje go wysoka wartość rezydualna, która wpływa na całkowity koszt użytkowania samochodu, dzięki czemu crossover może zastąpić klasyczny samochód kompaktowy – mówi Wojciech Biela.

Segment samochodów crossover jest obecnie najbardziej dynamicznie rozwijającym się segmentem sprzedażowym na rynku, dlatego Ford wprowadza do tego segmentu swojego flagowego reprezentanta – Forda Focus Active, jak również pozostałe crossovery z rodziny Active.

– Obecnie możemy zaproponować naszym klientom ofertę Fiesty Active czy samochodu KA+ Active i oczywiście Forda Focus, którego po raz pierwszy w Polsce prezentujemy na tegorocznych targach flotowych. Nowy Ford Focus to przede wszystkim szereg innowacyjności, które wprowadzamy właśnie do klasy średniej. W nowym Fordzie Focus po raz pierwszy w tej klasie debiutują rozwiązania takie jak chociażby reflektory LED i wyświetlacz typu head-up, na którym widzimy, co się dzieje na drodze. Wszystkie ostrzeżenia, które są prezentowane właśnie na tym wyświetlaczu – mówi Wojciech Biela, dyrektor sprzedaży flotowej Forda. – W ramach oferty Focus oferujemy rozwiązania dla klientów, którzy cenią sobie ekonomię i niski koszt zakupu samochodu. Mamy również rozwiązania dla tych, którzy cenią odrobinę luksusu i chcą się wyróżnić na drodze albo lubią sportową nutę – dodaje.

Jak podkreśla, Ford ma bardzo szeroką ofertę samochodów osobowych, jak również aut dostawczych, dzięki czemu może zaoferować przedsiębiorstwom kompleksowe rozwiązania, dostosowane do różnych rodzajów potrzeb.

– W segmencie samochodów dostawczych Ford ma w tej chwili jedną z szerszych gam na rynku. Mamy całą nową rodzinę Forda Transit, począwszy od najmniejszego Forda Transit Courier, poprzez Forda Transit Connect, nowo zaprezentowany Ford Transit Custom, a także nasz największy samochód dostawczy, jakim jest Ford Transit, nasz flagowy model. Oczywiście oprócz całej tej rodziny mamy także najlepiej sprzedający się w tej chwili w Polsce pick-up, czyli Ford Ranger. Dzięki tak bogatej gamie możemy zaspokoić w zasadzie wszelkie potrzeby naszych klientów, od najmniejszych samochodów po największe, od samochodów z mniejszym zasięgiem po samochody do długich transportów. Mamy samochody o mniejszej i większej ładowności, od najmniejszych kubatur do przewozu największych ładunków i samochodów wielkogabarytowych – wylicza Piotr Konieczny, kierownik sprzedaży samochodów dostawczych w Ford Polska.

Z danych marki wynika, że blisko połowa (około 45 proc.) firmowych samochodów dostawczych jest przerabiana lub modyfikowana zgodnie z indywidualnymi potrzebami klienta firmowego.

– Mówimy tutaj oczywiście o największej części tego rynku, czyli np. zabudowach na podwoziach, gdzie na podwoziu instalujemy wszelkiego rodzaju skrzynie, kontenery, kontenery izotermiczne, a także o zabudowach we wnętrzu samochodów dostawczych, czyli furgony brygadowe czy furgony izotermiczne do przewozu produktów spożywczych. Oczywiście Ford, współpracując z największymi w Polsce firmami zabudowującymi, również oferuje takie produkty – zaznacza Piotr Konieczny.

Marcin Zasada, strefowy kierownik sprzedaży samochodów dostawczych Forda, podkreśla, że w 2019 roku marka ma w planach cztery duże nowości. Pierwszą będzie odświeżenie modelu Ford Ranger i wprowadzenie nowej jednostki napędowej o pojemności 2 litrów i mocy nawet 213 koni, z momentem obrotowym sięgającym 500 Nm. Przy okazji wprowadzenia nowego, odświeżonego modelu, do oferty wejdzie również wersja specjalna – sportowa wersja Ford Ranger Raptor.

– Kolejna nowość to facelifting naszego koronnego produktu, jakim jest Ford Transit. Przód pojazdu zostanie odświeżony, pojawi się nowa deska rozdzielcza, do oferty trafią też mocniejsze silniki diesla. W przyszłym roku pojawi się też Custom w wersji plug-in hybrid. Jest to nowy produkt oraz pierwszy elektryczny dostawczy model Forda. Będzie hybrydą szeregową, co oznacza, że będzie napędzany wyłącznie poprzez silnik elektryczny. Wielokrotnie nagradzany silnik Ford EcoBoost o pojemności 1 litra jest tak naprawdę w tym samochodzie tylko przedłużaczem zasięgu, czyli stanowi poniekąd generator prądu dla baterii. Silnik elektryczny czerpie prąd właśnie z tych baterii i napędza koła. Co ciekawe, dzięki temu rozwiązaniu całkowity zasięg samochodu będzie wynosił ponad 500 km, a zasięg wyłącznie na silniku elektrycznym będzie wynosił 50 km – wylicza Marcin Zasada.

Custom w wersji plug-in hybrid będzie również wyposażony w trzy tryby jazdy – kierowca będzie mógł określić, czy chce jeździć wyłącznie na silniku elektrycznym, w trybie automatycznym albo w trybie wykorzystującym silnik spalinowy, co pozwoli nagromadzić jak najwięcej energii w baterii i później zużyć ją np. w centrum miasta.

Ekspert marki podkreśla, że podobnie jak w samochodach osobowych, tak i w autach dostawczych przyszłością są napędy hybrydowe i elektryczne. Wynika to chociażby z uwarunkowań legislacyjnych.

– Takie samochody będą w pierwszej kolejności popularne w centrach miast, gdzie za chwilę pojawi się zakaz wjazdu pojazdów z silnikami spalinowymi. Towary, usługi czy innego rodzaju produkty nadal trzeba będzie tam dostarczać i wtedy pojazdy z silnikami elektrycznymi będą niezastąpione. Aktualnie spotykamy się w Polsce z bardzo dużym zainteresowaniem klientów biznesowych samochodami elektrycznymi, szczególnie w branży kurierskiej. Natomiast trzeba mieć świadomość tego, że dopóki nie zostaną wprowadzone regulacje prawne premiujące napędy alternatywne, takie jak samochody hybrydowe czy samochody elektryczne, dopóty nie spodziewamy się w Polsce sprzedaży dużych wolumenów tego typu pojazdów – ocenia Marcin Zasada.

Kalendarium

Patronaty medialne

Obsługa konferencji prasowych i innych wydarzeń

Agencja informacyjna Newseria realizując zleconą obsługę wydarzenia przygotowuje pełny zapis konferencji, a także realizuje wywiady z gośćmi i uczestnikami wydarzenia.

> Zobacz pełne informacje o naszej ofercie.

Regionalne - Lubelskie

Wschodnia Polska przyciąga zagranicznych inwestorów. Pod Lublinem powstanie fabryka, gdzie prace znajdzie 350 osób

Wschód Polski przyciąga coraz więcej inwestorów. Jeszcze kilka lat temu planów inwestycyjnych nie miało tu ponad 80 proc. firm. Teraz fabryki lokują tu największe koncerny. Ruszyła właśnie budowa fabryki Varroc Lighting Systems w gminie Niemce pod Lublinem. Docelowo pracę znajdzie tam 350 osób, a inwestycja ma być gotowa w III kw. 2019 roku. – Braliśmy pod uwagę różne lokalizacje. To, co nas przyciągnęło, to wykwalifikowana kadra, dobra współpraca z władzami lokalnymi i korzystna lokalizacja – podkreśla  Bartosz Mackford, dyrektor zakładu Varroc Lighting Systems.

Prawo

Sukcesja firmy po śmierci właściciela będzie prostsza. Nowe prawo wchodzi w życie 25 listopada

W niedzielę zacznie obowiązywać ustawa o sukcesji firm rodzinnych, która umożliwi sprawne kontynuowanie działalności przedsiębiorstwa po śmierci jego właściciela. Adresatem nowych rozwiązań są ponad 2 mln przedsiębiorców zarejestrowanych w CEIDG, z których przeszło 230 tys. ukończyło już 65 lat. Resort przedsiębiorczości i technologii zachęca ich, aby bezpłatnie i szybko zarejestrowali swojego zarządcę sukcesyjnego, który pokieruje działalnością firmy maksymalnie przez dwa lata po śmierci właściciela. Szefowa MPiT Jadwiga Emilewicz ocenia, że wejście w życie nowej ustawy ułatwi zmianę pokoleniową w polskich przedsiębiorstwach i stworzy podatny grunt do budowania wielopokoleniowych firm rodzinnych.

Handel

Black Friday zwiększa obroty sklepów o nawet kilkaset procent. Większość zakupów klienci robią impulsywnie

Święto wyprzedaży, czyli Black Friday, obchodzone tradycyjnie w ostatni piątek listopada, to amerykański zwyczaj, który cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Z roku na rok do akcji wyprzedażowych przyłącza się coraz więcej marek, ale i klientów. Obroty sklepów rosną w tym czasie od kilkudziesięciu do nawet kilkuset procent, z kolei klienci mają możliwość kupić interesujące ich produkty z bardzo dużą zniżką. Eksperci podkreślają, żeby podchodzić do takich zakupów z głową, bo ponad 70 proc. z nich ma charakter impulsywny, a tylko 30 proc. to zaplanowane wydatki.

Transport

Rynek samochodów dostawczych notuje ponad 11-proc. wzrost. Producenci aut chcą wykorzystać rosnący popyt na te samochody

Rośnie sprzedaż samochodów dostawczych w Polsce. Do końca października 2018 roku zarejestrowano ponad 55 tys. aut, a rynek zanotował ponad 11 proc. wzrost. Opel chce wykorzystać rosnący popyt na samochody dostawcze. Do salonów trafią w tym roku nowości z tego segmentu. Duże nadzieje koncern wiąże z modelem Combo Cargo, który zdobył tytuł Międzynarodowego Samochodu Dostawczego Roku 2019. Dzięki Combo Opel chce umocnić swoją pozycję na rynku lekkich pojazdów użytkowych.



Źródło: NEWSERIA