Data publikacji: 2017-06-26 07:31:06
Większa skuteczność i bezpieczeństwo zabiegów w kardiologii dziecięcej dzięki nowoczesnej technologii w leczeniu takich wad serca jak arytmia pozwalają ograniczyć dawkę promieniowania rentgenowskiego nawet o 80 proc. Angiografy najnowszej generacji umożliwiają ponadto precyzyjne mapowanie źródeł zaburzeń rytmu serca i zmniejszenie liczby podawanych podczas zabiegu leków, co minimalizuje ryzyko powikłań.
W Polsce co roku rodzi się ponad 3,5 tys. dzieci z wadami serca. Do najbardziej powszechnych wrodzonych schorzeń kardiologicznych należą m.in. ubytek w przegrodzie międzykomorowej, zwężenie cieśni aorty i przetrwały przewód tętniczy. Wady wrodzone serca powstają już w pierwszym okresie życia płodowego i stanowią jedną z najczęstszych przyczyn zgonów niemowląt w Polsce. Dostęp do inwazyjnego leczenia zaburzeń rytmu serca nadal jest ograniczony, a czas oczekiwania na zabieg bardzo długi. Występują też problemy z wczesną diagnostyką. W ciągu ostatnich lat przeżywalność dzieci z wadami serca uległa jednak znacznej poprawie. Lekarze są już w stanie pomóc nawet noworodkom z bardzo złożonymi wadami serca.
– Nasze pracownie są na poziomie światowym. Możemy przeprowadzać zabiegi u coraz mniejszych dzieci. Jakość sprzętu i jego nowoczesność połączona z olbrzymim doświadczeniem kadry medycznej, jaka u nas pracuje, powoduje, że zabiegi są coraz bardziej bezpieczne, dzieci coraz krócej leżą w szpitalu i mamy coraz lepsze wyniki – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Krawczyk, dyrektor Samodzielnego Publicznego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie.
Od kilku lat w Polsce intensywnie rozwija się dziecięca kardiologia interwencyjna. Pojawia się coraz więcej szpitali i oddziałów stosujących najnowocześniejsze, wysokospecjalistyczne metody leczenia, w tym zabiegi hybrydowe, podczas których kardiolog wykonuje zabieg przeznaczyniowy równocześnie z przeprowadzającym operację kardiochirurgiem. Nowoczesne technologie, bazujące na sprzęcie angiograficznym, pozwalają przede wszystkim na uzyskanie obrazów o najwyższej jakości, zwiększając jednocześnie bezpieczeństwo zabiegu. Redukują bowiem dawkę promieniowania, co ma znaczenie zarówno dla chorych, jak i personelu medycznego.
– Naszym celem jest to, aby czas wykonywania badania skrócić do minimum, ponieważ jest ono wykonywane z wykorzystaniem promieniowania rentgenowskiego. Im mniejsze promieniowanie, tym lepiej dla pacjenta. Opracowaliśmy technologię Clarity, która sprawia, że dawka promieniowania jest obniżona nawet o 80 proc. w stosunku do aparatów oferowanych na rynku – mówi Wiesław Klatt, dyrektor linii biznesowej Philips w Polsce i w krajach bałtyckich.
Nowoczesna aparatura pozwala również na znaczne zmniejszenie ilości środka kontrastującego stosowanego podczas badań i zabiegów leczniczych, które mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie pacjentów. Funkcjonalność tego urządzenia – poprzez ergonomię pracy i możliwość współpracy z innymi aparatami diagnostycznymi, takimi jak echokardiograf i tomograf komputerowy – umożliwia wykorzystywanie w czasie zabiegów wcześniej wykonanych badań, co zwiększa precyzyjność interwencji. W Klinice Kardiologii Wieku Dziecięcego i Pediatrii Ogólnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego można w ten sposób wykonać zarówno zabiegi diagnostyczne, jak i interwencyjne.
– Stosujemy ten sprzęt zawsze tam, gdzie typowe metody obrazowania są nieskuteczne bądź kiedy tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny czy badanie echokardiograficzne nie dają wszystkich istotnych informacji potrzebnych do tego, aby podjąć prawidłową decyzję terapeutyczną – mówi dr n. med. Tomasz Floriańczyk, pediatra, kardiolog dziecięcy. – Poza tym wykonujemy tutaj również zabiegi lecznicze: zamykanie ubytków przegrody międzyprzedsionkowej, plastyki balonowe zastawek, plastyki balonowe naczyń – zarówno naczyń płucnych, jak i aorty, oraz implantację stentów do tych naczyń.
W klinice powstała ponadto najnowocześniejsza w Polsce Pracownia Elektrofizjologii, w której wykonywane są zabiegi ablacji. Jest to badanie i metoda leczenia zaburzeń rytmu serca u dzieci polegająca na mapowaniu impulsów elektrycznych w sercu, które pozwalają dokładnie zlokalizować źródło arytmii. Miejsce arytmii jest następnie niszczone za pomocą prądu o częstotliwości radiowej. Do kontrolowania przebiegu zabiegu wykorzystywana jest aparatura RTG. Nowoczesna technologia umożliwia jednak maksymalnie bezpieczne wykonanie operacji, głównie poprzez ograniczenie promieniowania jonizującego do minimalnych dawek.
– Pozwala również bardzo precyzyjnie znajdować to miejsce za pomocą mapowania elektroanatomicznego i niszczyć bardzo precyzyjnie źródło arytmii, ograniczając uszkodzenie tkanki do absolutnego minimum, co wpływa na bezpieczeństwo i zmniejszenie liczby powikłań, a także na skuteczność – mówi dr n. med. Radosław Pietrzak, kardiolog.
Klinika mieści się obecnie w najnowocześniejszym w Polsce szpitalu pediatrycznym. Dysponuje 54-łóżkowym oddziałem i pracowniami: echokardiografii, EKG, badań holterowskich, prób wysiłkowych, w tym ergospirometrii, prób pionizacyjnych, hybrydową pracownią hemodynamiczną i pracownią elektrofizjologii i ablacji. W ciągu niecałego roku obecności w nowym szpitalu zespół kliniki wykonał 189 inwazyjnych badań diagnostycznych oraz 159 zabiegów kardiologii interwencyjnej.
W pierwszej połowie czerwca w Centrum Dydaktycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego miała miejsce 16. Ogólnopolska Konferencja Sekcji Kardiologii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Jej uczestnicy mogli wziąć również udział w praktycznych warsztatach zorganizowanych we współpracy z marką Philips. Odbyły się one w Szpitalu Pediatrycznym WUM, a ich tematyka dotyczyła zastosowania EKG w komorowych zaburzeniach rytmu serca, kardiologii płodowej i nowych metod oceny funkcji komór serca. Elementem warsztatów były interaktywne zajęcia z nowoczesnych metod leczenia inwazyjnego połączone z transmisją na żywo zabiegów interwencyjnego i ablacji.

W ostatnich latach coraz większą popularność zyskują dwie kategorie urządzeń. Jedna z nich to oczyszczacze powietrza, w przypadku których gwałtowny wzrost popytu na nie zawdzięczany jest fali strachu przed smogiem, natomiast do drugiej należą coraz tańsze i coraz bardziej dostępne odkurzacze autonomiczne. Jednak dopiero polska firma RoboJet przedstawiła produkt, który łączy funkcje i zalety obu tych kategorii urządzeń.
Agencja informacyjna Newseria realizując zleconą obsługę wydarzenia przygotowuje pełny zapis konferencji, a także realizuje wywiady z gośćmi i uczestnikami wydarzenia.
Działalność CSR przestaje być postrzegana przez przedsiębiorstwa jako tańszy zamiennik marketingu. Jedną z form prospołecznych działań staje się firmowy wolontariat. W Orange Polska, gdzie taki projekt jest prowadzony od przeszło 10 lat, co roku w wolontariacie działa ok. 3,5 tys. pracowników, których czas i zaangażowanie są wyceniane na około milion złotych. Dla firmy to nie tylko wizerunkowa korzyść, lecz także realna inwestycja w zasoby ludzkie.
Jeszcze pół roku temu za franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić 30 gr więcej niż obecnie. Od niemal dwóch i pół roku, czyli od czasu uwolnienia kursu franka do euro, oscylował on wokół 4 zł. W tej chwili jest na minimach przedziału, w którym poruszał się w tym czasie. Zdaniem Adama Koreckiego z TMS Brokers jest duża szansa na to, że na tych poziomach pozostanie. To dobre wieści dla posiadaczy kredytów w tej walucie.
Specjaliści podkreślają, że przed podjęciem decyzji o wykonaniu konkretnego zabiegu, pacjent powinien przede wszystkim sprawdzić, czy ma do czynienia z dyplomowanym lekarzem medycyny estetycznej. Bezpieczeństwo zabiegów jest na pierwszym miejscu, dlatego przy wyborze danego gabinetu nie należy się kierować ceną. Wręcz przeciwnie, promocyjna oferta powinna nasunąć podejrzenie, że może preparat, który będzie stosowany, nie jest najwyższej jakości.
Turyści z Europy Zachodniej i Ukraińcy coraz częściej inwestują w nieruchomości w Polsce. W 2016 roku sprzedaż mieszkań obcokrajowcom sięgnęła 6,4 tys. Nad Bałtykiem nawet 40 proc. apartamentów kupują zagraniczni turyści. Ze względu na imigrację, coraz więcej mieszkań kupują Ukraińcy. Szacuje się, że już wkrótce 20 proc. mieszkań dostępnych na rynku trafi właśnie do nich. Większość obcokrajowców celuje w droższe mieszkania. Eksperci oceniają, że rynek będzie rosnąć. Spodziewają się dużych zakupów ze strony Niemców, Austriaków, Szwajcarów oraz Francuzów.