loading
img-bg

Rośnie popularność systemów informatycznych usprawniających zarządzanie firmą. Nadchodzą nowe generacje takich rozwiązań

Data publikacji: 2017-09-25 07:28:43

Mówi: Michał Guzek, CEO Hicron Andrzej Januszewski, Logistics Solution Architect, Hicron

Systemy informatyczne, które wspomagają zarządzanie zasobami przedsiębiorstwa, to część cyfrowej transformacji biznesu. W oparciu o istotne dane dotyczące działalności firmy usprawniają jej funkcjonowanie, obniżają koszty i pomagają podejmować strategiczne decyzje. Ze względu na kluczowe znaczenie takich systemów przedsiębiorstwa muszą stale trzymać rękę na pulsie – wraz z rozwojem technologicznym część rozwiązań przestaje być aktualizowana i trzeba pomyśleć o przejściu na narzędzia nowej generacji.

– Transformacja cyfrowa obejmuje 360 stopni procesów biznesowych. Nie jest już tak, że tylko wybrane problemy są adresowane poprzez narzędzia i technologie. To moment, kiedy technologia i wszystkie procesy biznesowe łączą się w pewną całość. W tę stronę zmierza biznes, bo taka jest konieczność. To oznacza funkcjonowanie w czasie rzeczywistym – wszystko, co robię, każde najdrobniejsze zdarzenie gospodarcze, każda aktywność mojego klienta, przyszłego czy obecnego pracownika, dostawcy elementów w całym łańcuchu musi być analizowana i zbierana tu i teraz – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Guzek, prezes zarządu Hicron.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania „Digital Transformation 2016” firmy doradczej Deloitte, polskie firmy obawiają się cyfrowej transformacji, ale rozumieją też, że nie ma od niej odwrotu. Bez tego nie będą w stanie konkurować na rynku. Aby utrzymać swoją pozycję, muszą inwestować w nowe technologie i narzędzia. Dotyczy to zresztą nie tylko polskich firm. Globalna firma doradcza IDC szacuje, że do końca tego roku technologie cyfrowe znajdą się już w centrum strategii biznesowej 2/3 największych firm na świecie.

Częścią cyfrowej transformacji biznesu są systemy ERP (ang. enterprise resources planning), które wspomagają zarządzanie zasobami przedsiębiorstwa. W uproszczeniu jest to pakiet zintegrowanych narzędzi, które rejestrują dane z najważniejszych obszarów działalności firmy, na przykład finansów, księgowości, kadr, produkcji, obsługi klienta czy wsparcia sprzedaży, łącząc je w spójną bazę.

W połączeniu z analityką big data czy rozwiązaniami chmurowymi systemy ERP są obecnie kluczowym narzędziem, które wspomaga zarządzanie firmą i ułatwia podejmowanie strategicznych decyzji.

 Biznes oczekuje dzisiaj narzędzi elastycznych, przyjemnych, szybkich do wdrożenia, ale również takich, które bardzo łatwo się integrują. Oczekuje narzędzi informatycznych, które są zlepkiem różnych usług, a nie gotowym produktem. Firmy chcą korzystać z różnych produktów, usług i rozwiązań, składając je w jedną całość, która spełni ich potrzeby. Narzędzia zmieniają się diametralnie, jest to zmiana jakościowa. Nie możemy już mówić o jednym uniwersalnym narzędziu, które odpowie na wszystkie potrzeby – podkreśla Michał Guzek.

Z danych GUS wynika, że w 2015 zaledwie co piąta polska firma korzystała z systemów ERP, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych ten odsetek wynosi niemal sto procent. Jednak od kilku lat na polskim rynku widać wzrost zainteresowania tym narzędziem – zarówno w dużych firmach, jak i małych i średnich przedsiębiorstwach. Jego wdrożenie to dla firmy duże wyzwanie organizacyjne, obliczone na kilka miesięcy, dlatego zdecydowana większość przeprowadza go we współpracy z partnerem technologicznym. Tym bardziej że na rynku pojawiają się coraz nowsze i bardziej rozbudowane narzędzia. Przykładem może być SAP S/4HANA, nowa platforma wdrażana przez Hicron, która jest następcą funkcjonującego od 1992 roku SAP R/3.

 Firmy, które obecnie mają wdrożony system klasy ECC, będą dążyły do tego, aby przechodzić na nowy system S/4HANA z kilku względów: w pewnym momencie skończy się wsparcie dla platformy, jest to naturalna kolej rzeczy. Stare systemy wymierają, są nieopłacalne do utrzymywania przez producenta, nacisk jest kładziony na nowe technologie. W pewnym momencie firma może stanąć przed faktem, że jej system nie jest już wspierany. Im wcześniej organizacja na to zareaguje, tym lepiej dla niej, ponieważ będzie w stanie łagodnie i na spokojnie wdrożyć nowe rozwiązania – mówi Andrzej Januszewski, Logistics Solution Architect w Hicron.

Jak zaznaczają eksperci Hicron, już za kilka lat ma zakończyć się wsparcie dla systemu SAP ECC 6.0. Wszystkie firmy, które obecnie korzystają ze standardowej wersji oprogramowania, będą musiały zmienić je na S/4HANA. Będzie to dla nich dużym i skomplikowanym, choć opłacalnym przedsięwzięciem.

– Przewidujemy, że do roku 2025 rynek zmieni się tak bardzo, że nieodzownym stanie się przejście na nową platformę. S/4HANA to wykorzystanie zupełnie innej technologii. To zmiana nie tylko samej platformy i narzędzi, lecz także całego podejścia do biznesu. Użytkownicy systemu S/4HANA skupiają się na funkcjach, które pełnią w danej organizacji, na rolach, które są im powierzone, i na zadaniach, które mają zrealizować. Liczba informacji i okienek do uzupełnienia jest ograniczona tylko do tych treści, które są niezbędne z punktu widzenia obsługi danego procesu – mówi Andrzej Januszewski, Logistics Solution Architect w Hicron.

SAP S/4HANA to inteligentny pakiet ERP nowej generacji, który pozwala prowadzić biznes w czasie rzeczywistym. Dane są przetwarzane w pamięci RAM (in-memory database), przez co narzędzie działa znacznie szybciej.

– S/4HANA to technologia, która upraszcza. Jest gotowa na bardzo szybkie przetwarzanie niesamowicie dużej liczby danych, a jednocześnie ma bardzo przyjemny, lekki i uniwersalny interfejs użytkownika – wylicza Michał Guzek.

Kalendarium

Partner serwisu

Advertisement

Patronaty medialne

Obsługa konferencji prasowych i innych wydarzeń

Agencja informacyjna Newseria realizując zleconą obsługę wydarzenia przygotowuje pełny zapis konferencji, a także realizuje wywiady z gośćmi i uczestnikami wydarzenia.

> Zobacz pełne informacje o naszej ofercie.

Dziś w serwisie Innowacje

Sektor inteligentnych wind dynamicznie się rozwija. Do 2022 roku jego wartość przekroczy 26 mld dolarów

Do 2022 roku wartość sektora inteligentnych wind przekroczy 26 mld dolarów, wynika z raportu sporządzonego przez Markets and Markets. Rynek dynamicznie się rozwija od 2015 roku, notując wzrosty na poziomie blisko 16 proc. rocznie. To zasługa między innymi zmian technologicznych oraz rosnących wymagań, stawianych przed branżą dźwigową. 

Handel

Nieterminowe płatności utrudniają ekspansję zagraniczną polskich firm. Na zapłatę od kontrahentów czekają średnio 55 dni

Rośnie skala opóźnień w płatnościach w krajach Europy Zachodniej, czyli u głównych partnerów handlowych Polski – wynika z danych firmy Atradius. Problem z nieterminowo opłacanymi fakturami ma 41 proc. przedsiębiorstw. Firmy muszą też coraz dłużej czekać na płatności – średnio jest to 55 dni. Przyczyną problemów z opóźnieniami często bywa niesprawdzenie kontrahenta i nieznajomość miejscowych przepisów dotyczących warunków płatności.  Przedsiębiorcy mogą zmniejszyć ryzyko m.in. dzięki opublikowanemu właśnie International Debt Collections Handbook.

Transport

Wzrosła liczba przewozów w PKP Cargo, rośnie też zysk. Problemem okazuje się jednak brak rąk do pracy

Pozyskanie pracowników jest obecnie największym problemem dla PKP Cargo – podkreśla prezes spółki. Grupa w I półroczu zwiększyła pracę przewozową i masę przewiezionych towarów, udało się także osiągnąć zysk netto wobec straty przed rokiem. Przewoźnikowi służy coraz lepsza sytuacja w gospodarce, więc dynamicznie rośnie zapotrzebowanie na pracowników. Jednak ich liczba spada. Na koniec czerwca 2017 roku była niższa o 320 niż przed rokiem.

Patronat Newserii

Potencjalnie Niebiezpieczni

Media i PR

Nazwa może przesądzić o sukcesie firmy. Coraz częściej małe i średnie przedsiębiorstwa sięgają po pomoc profesjonalnych agencji

Zła nazwa firmy jest jak zły fundament dla domu – przez to wszystko może się zawalić – przekonuje Tomasz Banasik z Nazywamy.com. Jak podkreśla, można zmienić wszystko, logo, identyfikację wizualną, ale nie nazwę. Na tym polu sytuacja w polskich firmach jest znacznie lepsza niż jeszcze kilkanaście lat temu. Coraz częściej też sięgają one po pomoc profesjonalistów, również te małe i średnie przedsiębiorstwa.

Infrastruktura

Rośnie popularność mieszkań w pofabrycznych budynkach i zrewitalizowanych kamienicach. Klientów przyciąga klimat wnętrz i ich lokalizacja

W Polsce coraz większym zainteresowaniem cieszą się lokale w rewitalizowanych kamienicach i lofty. Mieszkania w poprzemysłowych budynkach to połączenie industrialnych przestrzeni z nowoczesnymi elementami. Tego typu inwestycji jest jednak niewiele, przede wszystkim w Łodzi i na Śląsku. W największych miastach rośnie zainteresowanie mieszkaniami w zrewitalizowanych kamienicach. Oferty przyciągają młode osoby, które cenią nowoczesne wnętrza i bliskość centrum.



Źródło: NEWSERIA